www.samolotyrcsieradz.fora.pl

krzyś707

Oby było lepiej niż w ostatnią niedzielę a wiecie jak było fajnie ostatnio.
Jeżeli pogoda dopisze to będziemy (no ja będę).
Właśnie bo teraz godzina deszczu , godzina słońca, a pod wieczór
można podziwiać uroki zachodzącego słońca.
NIC TO ! Przybywajcie i latajcie a naczelny CC niech zachęca do wylotu z
ciepłych kurników.

Krzysiek
ps. Gdzie , o której, kto, itd proponujcie.
Ja po staremu o 10h w każdych warunkach byle nie padało (Wybitnie mocno)

Papa

no kolega prezentuje hart ducha godny podziwu - bierzcie z niego przykład
CC Smile

Papa

zobaczymy jak będzie przy -15 C Wink

dydur

Ja ostatnio (w poniedziałek) latałem w deszczu. I też było fajnie.
A jak się już wypadało ...to zaliczyłem drzewo.
Mam już "nowe" radio TURNIGY TGy 9x więc z czasem pomyślę o klapach.
Postaram się być, bo chcę ćwiczyć lądowania.

dydur

Dziękuję za super spędzony czas i wspólne loty!
Dodałem fotki z dziś w GALERII.

krzyś707

Fajnie było tylko szkoda że do esa tylko Piotrek, Jarek, Ia byliśmy.
ZNANA prawda im tłoczniej tym fajniej potwierdzila się dzisiaj.
Szkoda że inni piloci nawalili.
Pogoda była fajna.
Zakretowale ki-61(zdjęcia i opis w wypadkach lotniczych)
Jeżeli o Mefika to kilka lotów .
Jeden był ciekawy. Jakieś ptaszysko się do mnie (mefika) przyczepilo.
Piotrek starał się przegonić ale ten wracał i nacierał albo zalecał się.
Może był zazdrosny o myszy (jeżeli to myszołów).
No wszystko może być ??????? Wiem że miał straszną ochotę " przelecieć"
Mefika ale z jakich powodów.

No to nara Krzysiek Laughing